piątek, 4 stycznia 2013

Towarzysz Kosteczek ;)


Gdzieś w połowie października tego roku wybrałam się byłam jako osoba towarzysząca na poznański Japanicon (trzecią edycję). Tam też, wśród ton animkowych pierdółek typu przypinki, zakładki, breloczki czy inne kocie uszki znalazłam coś znacznie bardziej inspirującego - pluszowy Companion Cube. Co prawda był to sześcienny kawałek gąbki obciągnięty tkaniną w odpowiedni wzorek, ale i tak był urzekający. Niestety, w momencie kiedy już zdecydowałam się go zakupić (bo tani nie był jak na użyte do wykonania materiały) jak na złość wzięły i się skończyły a twórcy nie prowadzili sprzedaży wysyłkowej (dopytałam się a jakże). 
Przeszukiwać tedy jęłam Otchłanie Internetu w poszukiwaniu rozwiązania problemu - a nuż jednak gdzieś indziej sprzedają. Tak nawiasem mówiąc, wtedy też odnaleźliśmy piernikową wersję i narodził się pomysł na tegoroczny, świąteczny  "domek". Jeśli chodzi o pluszaka, wysiłki jednak nie przyniosły zadowalającego efektu. 
Pozostało jedynie zaprząc do działania własny pomyślunek, wyobraźnię i zdolności, by przyjemność sprawić swojemu mężczyźnie, bo i jemu idea takiego małego czegosia niezmiernie się spodobała. A że z pomocą haftu krzyżykowego poradzić można sobie niemal z każdym obrazkiem, postanowiłam pójść właśnie w tym kierunku. Jak dość szybko się okazało nie byłam pierwsza i nawet nie musiałam za bardzo męczyć się z tworzeniem wzoru - ot wystarczyło połączyć i zmodyfikować te już istniejące. Haft krzyżykowy mimo wielu niewątpliwych zalet wymaga jednak trochę pracy więc na 30-centymetrowego Kostka bym się nie porywała. 
Powstał zatem malutki Kosteczek, w sam raz do międlenia w łapkach dla informatyka. Teraz już po świętach więc mogę Wam zademonstrować jak wyszedł - robił za dodatek do prezentu więc wcześniej nie wypadało ;)

Tu jeszcze na etapie tworzenia
I sam wzór w przybliżeniu
A tu już produkt finalny: 5,5 x 5,5 cm




Dla zainteresowanych użyte materiały:
  • Kanwa 11ct (czyli 44 krzyżyków na 10cm) - zwykła polska
  • Mulina Ariadna w trzech kolorach:
    • ciemny szary - tu nr. 671 (wg. nowej numeracji: 1818)
    • jasny szary - tu nr. 667 (wg. nowej numeracji: 1814) 
    • jasny różowy - tu nr. 477 (wg. nowej numeracji: 1567)
    (haftowałam 3 nitkami muliny)
  • Gąbka tapicerska 
  • Igła - używam ostrej nawet do kanwy
  • Nici do zszycia (wzięłam białe, choć jak kto ma, można dopasować kolorystycznie)

I na koniec jeszcze ciekawostka: piernikowy większy kolega został dziś oficjalnie napoczęty.
Ten maskotkowy mam nadzieję przetrwa dłużej ;)
 

Brak komentarzy: